2009/02/12


POCHWAŁA ZWYCZAJNEGO ŻYCIA czyli A JA NA TO PYRY

napisała o
Labels: , , ,

23 komentarze:

  1. Unknown12 lutego 2009 10:18

    żurawinowe cudo!!!!!!!!!!!!!
    jak Ty to robisz, że niby to samo, ale tak totalnie inaczej?????????

    OdpowiedzUsuń
  2. Joasia*12 lutego 2009 10:31

    widzę że zakończył się dylemat "co by tu dodać"

    podziwiałam wczoraj - na żywo jeszcze piękniejsza

    OdpowiedzUsuń
  3. finnabair12 lutego 2009 10:57

    hahha jest gaza, jest gaza - widzę ją :)a ten kwiatek centralnie - idealny!!!! Wyszło super, pyry rządzą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Strawberry12 lutego 2009 11:39

    ahhh jakie piękne :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. UHK Gallery12 lutego 2009 11:41

    Podoba mi się - dzieło totalnie, pomysł zabójczo, a najbardziej sama idea hehehehehe boskość BOSKOŚĆ!!!!!!!

    Ale cudnie, cudnie naprawde mrrrrr

    OdpowiedzUsuń
  6. Kejt12 lutego 2009 11:52

    Co by tu- świetna jest. Fajna kolorystyka, zawijaski, no i mistrzowskie skrzydełko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Filka12 lutego 2009 12:08

    piękne!!! gaza musiała być,
    w realu jeszcze piekniejasza... a ta łycha sama w sobie mrrrrrr
    Gocha padnie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. pasiakowa12 lutego 2009 12:28

    Hehehe.. łyżka-elegantka :) Niebiańsko smaczne muszą być te pyry ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. gulka12 lutego 2009 13:11

    ale łycha, sam kształt już zachwyca, a po ozdobieniu to cudo

    OdpowiedzUsuń
  10. RosaliaArt12 lutego 2009 13:21

    obłędny!!! i ty nadzwyczajna !!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nowalinka12 lutego 2009 14:15

    Ach te kolory...i taka okrągła łyżka jakie wprost kocham!
    I to skrzydełko z boku...mrrrr...cudne!

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy12 lutego 2009 14:29

    Niezwykle zjawiskowe jest to Twoje "zwyczajne życie" ;)
    Fantastyczne kolory i ta łyżka jak ubrana...cudo!

    OdpowiedzUsuń
  13. mamami12 lutego 2009 17:14

    Gocha drogie panie to padła już jak widziała w trakcie powstawania.
    O mamo, moja kuchnia zwariuje jak jej taką łychę powieszę.
    Aga DZIĘKIIIIII.

    Ps. A jak wiadomo...on nigdy nic ode mnie nie chciał, błahahahaha

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy12 lutego 2009 20:23

    Też bym chciała choć macnąć delikatnie. Bo to jest piękne. No niby łyżka. Ale boooska łyżka

    OdpowiedzUsuń
  15. mia_mi12 lutego 2009 20:50

    cudna ta uskrzydlona łyżka!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wisani13 lutego 2009 00:40

    Że fantastyczna to mało powiedziane mega zabójcza ta pochwała zwyczajnego życia :D

    OdpowiedzUsuń
  17. cynka- Ewa Mrozowska13 lutego 2009 10:42

    zwyczajnie nadzwyczajnie...

    OdpowiedzUsuń
  18. Olga Heldwein13 lutego 2009 21:30

    booooskie jak zawsze jestem mega fanką twojej ttwórczosci zwłaszcza twórczości sztućcowej:)

    OdpowiedzUsuń
  19. greglis13 lutego 2009 22:22

    żeby tak kiedyś zobaczyć te cuda na żywo...bardzo chciałabym , piękna łyżka

    OdpowiedzUsuń
  20. Michalina14 lutego 2009 12:55

    Cudo !! Ach, chętnie bym zmacała jedną z twoich łyżek :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Anonimowy15 lutego 2009 12:41

    Świetna!! Każda kolejna praca coraz ciekawsza :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nela516 lutego 2009 08:58

    widizałam jak sie komponowała i strasznie zazdrościłam Gośce...ale to baaardzo..... nic to będę męczyć naszą Agę buahahahahahaa

    OdpowiedzUsuń
  23. ~*~Patty Szymkowicz25 kwietnia 2010 22:32

    Your artwork is SO fantastic!
    Eliza from Druga .... sent me!
    I am a big fan of altered cutlery. You are SO creative!
    oxo
    p.s. Sorry I only speak English :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)