Ponieważ niedługo "stuknie mi" 20.000 na liczniku odwiedzin, wypadało by przygotować coś dla przemiłych odwiedzających. Nie będzie łapanki, ani losowania z osób wpisujących się pod tym postem (chociaż kusi chęć zobaczenia ileż osób by się wpisało) Postanowiłam, że wylosuję 3 osoby z tych wszystkich które dotychczas były uprzejme zostawić po sobie ślad. Dla wylosowanych przygotuję jakieś... hmmm... "coś". Losowanie prawdopodobnie w weekend.
Moja Parchata załoga jako szczególnie uprzywilejowana, udziału w losowaniu nie bierze.
I tak codziennie zasypuję Was dowodami miłości, no nie? Dla Was poniższy kawałek. LOWE :*
chociaż ona nie dla mnie, to ja i tak kocham tą piosenkę. i na żywo zwaliła mnie z nóg, mimo, że wykonana tylko przez Renatę ;]
OdpowiedzUsuńaaahhaahhaa toć to szczyt, normalnie szczyt hhehehehe
OdpowiedzUsuńbuzial :*
uuuuuuuuuu :))))))
OdpowiedzUsuńskąd ty wygrzebałaś ten kawałek? :) cudo :)))))
Oo, to jest DOBRE :) Ta piosenka znaczy. Kiedyś tak kochałam Renatę Przemyk, no.
OdpowiedzUsuńpo raz pierwszy nie żałuję, że nie należę do parchatych ;P
OdpowiedzUsuńcmokas!!!!!!!!
A ja oczywiscie nie mam kabelka od głosu, błahahah ale i tak cie kocham miłościa dozgonna.
OdpowiedzUsuńWcale nie mam ciar na tyłku od samego rana... no wcale! Rozwaliłaś mnie kawałkiem... - masz szczęście bo już chciałam tu coś o dyskryminacji strzelić ahahhaa 8)
OdpowiedzUsuńA tak mnie rozmiękczyłaś. I kij. Najlepszy prezent :*
Aguś dziękuje :****
OdpowiedzUsuńożesz ale ten licznik bija.. tyle wielbicielek nananna
OdpowiedzUsuńFRYNE - Ty już masz coś od Agusi... jeszcze Ci mało???
ja chciałam napisac tylko, ze pierwszy raz nie żałuję żem nie parchata :) choć na codzieńto chyba przyjemność przeogromna :)))
OdpowiedzUsuńłooo rany! jak ten czas leci i te wszystkie wejścia i wyjścia!
OdpowiedzUsuńjak z bicza strzelił.
Gratuluję, bo naprawdę warto odwiedzać Twój zakątek :))
gratulacje licznika!!!
OdpowiedzUsuńchociaż trochę chyba tych losów będzie nie mało losów Cię odwiedza:D
jeny ta piosenka to szczyt, żeby ją tu tak wstawiac, no sie zaraz porycze wezmę, ehh, kiedyś w dawnych dobrych czasach akademika darłam się na cały ryj z koleżanką próbując naśladować renię i kachę.. :) czekam na 20 ooo :)
OdpowiedzUsuńAga kawałek jest zajebisty !!!
OdpowiedzUsuńTo to rozumiem, a nie Budka...
OdpowiedzUsuńKara - polewam!!! No polewam sok ananasowy (z wkładką 8) ) jak nic!
OdpowiedzUsuńahahahahaa
a idźcie pindy śledziowe
OdpowiedzUsuń(Kara i Jasz)
nic się nie znacie ;-P
Może śledziowe, ale przynajmniej sie znają:)
OdpowiedzUsuńŚledziowo-ananasowe, mniam mniam...
Świetny kawałek...
OdpowiedzUsuńA co do licznika: GRATULACJE!!!