2008/09/25

Oto cały zestaw ślubny, kartka pudełko i album.
Mamy dziś słońce więc zdjęcia trochę (noo tylko trochę) lepsze.

Mała notka techniczna.Wykorzystane papiery to Blush - BG, piękne są polecam.
Embossing na ciepło - puder + tusz TimaH- Tim świetnie się sprawdza (a moje żelazko już do niczego innego się nie nadaje, całe szczęście że ja z tych nieprasujących) Drobne kuleczki na kwiatach to koraliki w żelu - niestety nie pamiętam jak się toto fachowo nazywa.








No i jeszcze ogłoszenie parafialne: u Costy cukierki i to jakie!

17 komentarzy:

  1. Tekst na okładce wydarty.. o rany.. no idealnie do albumu pasuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. tiaaaa ten tekst .....
    piękny komplecik, książęcy bym rzekła

    OdpowiedzUsuń
  3. albumik...śliczne to...ale za piosenkę to cię bym była gotowa całowac po stopach....to jedna z moich najulubieńszych, najukochańszych...choć budki suflera w zasadzie to nie lubię..ale klimat wagnerowskiego domu....... no kocham, kocham!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. boski jest!! uwielbiam ten bordowy kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. no i masz, poryczałam się......

    OdpowiedzUsuń
  6. no to teraz Ty dałaś piosenkę którą ja kocham... ech, tak jak Finn, Budki Suflera w zasadzie nie bardzo ale przy tej piosence to aż mnie ciary przechodzą.

    A album jest przepiękny.

    OdpowiedzUsuń
  7. mam właśnie na wartsztacie album ślubny w podobnych kolorach, ale mój nie jest taki piękny! Bold & beautiful!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. się to to bulion fachowo zdaje się nazywa 8)
    (wiesz... mam siostrę kosmetyczkę ahahaha)

    Aga... spadaj na drzewo... dobrze, że mi zamuliłaś światopogląd tą... khem khem przyśpiewką... 8)

    Bo jeszcze bym się nad albumem wzruszyła :P (bezzdjęciowym!: )

    Bomba album! (to już juuutro, oł jeee, to już juuutro)

    OdpowiedzUsuń
  9. chciałam napisać, że to coś z rosołem, ale już Jaszka fachowo nazwała - faktycznie bulion :)

    piękny Twój klimat ślubny. Tak właśnie lubię.
    chyba daleko mi do śnieżnej bieli ;)

    od tej strony Cię jeszcze chyba nie znałam - ale nawet w albumach czy kartkach czuć ten klimat artystki, którą niewątpliwie jesteś.

    OdpowiedzUsuń
  10. jezuuu :-(
    albumik to po prostu cudo, mozna takie zamówić, prosze prosze prosze ;-(

    OdpowiedzUsuń
  11. :)
    opuszczam powieki taka lekko onieśmielona, nie umiem przyjmować pochwał... ale bardzo bardzo gorąco za nie dziękuję...

    Rae, Fil, Finn, Nula, Magda, Rossie
    :***

    Jasz za przyśpiewkę to po uchu oberwiesz... jak Cię tylko zobaczę

    Eight no jak nic Moda na Sukces ;)

    Anai eghmm... no ten... tego... eee tam... ;)

    Kaś zamówić można... napisz do mnie
    inez-a@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. ..hi hi...nie moge sie powstrzymac
    a album mięsisty, królewsko ksiązecy

    OdpowiedzUsuń
  13. mryyyyyyyyyyyy wystrugany cudnie

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękny album. Swoją drogą, gdy robi się taką rzecz "na pusto" ma się chyba takie poczucie, jakby się podpisywało czek "in blanco"... Troszkę z obawą, co ktoś zrobi z tym potem, czy nie popsuje...Macie tak?

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny album, świetne połączenie kolorów no i ten embossing!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ojej, swietny zestaw!
    U mnie pudry TimaH sie jakos nie sprawdzają, przynajmniej ja mam wersję bez połysku, jakby kamienną i nie jestem zbyt zadowolona, albo wybredna po prostu.
    Świetnie oswoiłaś tą czerwień i te malusieńkie kropeczki:))
    Zestawik bardzo urokliwy i energetyczny :))

    P.S.Ja mam dwa żelazka ale zdecydowanie też nie należę do prasujących ;) dla mnie strata czasu...

    OdpowiedzUsuń