Ja miałam przyjemność przygotować zawieszkę dla Nulki. Z przyczyn zupełnie niezrozumiałych po 10 latach wyciągnęłam farby i zaczęłam smarować po kartonie. Nie będę oszukiwać, że nie szło to opornie. Tę małą pracę formatu A4 (ogromną jak na zawieszkę na drzwi) męczyłam około 5 dni i pewnie gdyby nie zbliżający się termin wysyłki pewnie mazałabym dalej.
Oczywiście wielka inspiracją dla mnie były (i są) prace Misty Mawn. Zbliżyć się tak choć trochę do ideału... Podziwiam też bardzo prace Mii, malarstwo Lavanduli, lekką kreskę Pasiaka i słodkie prace Aliszka przy których warsztacie mogę się tylko schować i cicho siedzieć w kącie.


