ramka która powstawała w bardzo trudnych warunkach, polowych powiedziałabym...
ale udało się, dzięki przesympatycznej choć lekko sparchaciałej gospodyni i optymalnej ilości %
osoby na zdjęciach, jak widać, nie używają rutinoskorbinu
ale udało się, dzięki przesympatycznej choć lekko sparchaciałej gospodyni i optymalnej ilości %
osoby na zdjęciach, jak widać, nie używają rutinoskorbinu
Aga!! Jakie przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńahahaha :p
Polowe warunki mówisz... no prawie jak na poligonie. Ślina latała, skarpetki i inne gadżety też :P to w sumie i racja...
Ramka jest przecudna! Kocham ją nad życie i macam codziennie przy nadarzającej się okazji! (nie wiem czy długo wytrzyma takie macanie :P ).
Kocham Cię za nią!!! Dziękuję!! :*
cudna cudna :)
OdpowiedzUsuńpolakierowałaś ją? bo przecież tam slinook panuje hahahah
Fantastyczne kolory!! Świetna praca nawet jak na polowe warunki!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię połączenie fioletowego z pomarańczowym:)Jakoś Ciebie bym o nie nie podejrzewała, a tu proszę, i to jeszcze jak ciekawie(że ciekawie, to akurat byłoby do podejrzenia;))
OdpowiedzUsuńMówisz, że dla parchatej gospodyni???;)
OdpowiedzUsuńNo to nie lada gratka jej się trafiła :)
A połączenie fioletu z pomarańczką dał bardzo ciepły i zadziwiający efekt :)))
Świetne!!!
Haha, faktycznie też się zastanawiam czy wytrzyma zmasowany atak macania tej szalonej...:)))
z rutinoscorbinem czy bez - zajebista jest (mi sie rymneło) hihihi
OdpowiedzUsuńPomarańcz i fiolet dla mnie nie do połączenia .A Ty wszystko potrafisz i to z jakim efektem
OdpowiedzUsuńboska jest!!!
OdpowiedzUsuńJeżeli mam być szczera to jakoś się powstrzymuję od macania i zaflukiwania :P. Znam jej wartość 8) ;P
OdpowiedzUsuńŁypię na nią tylko swym koślawym okiem i paluszkiem skrobię codziennie :D
...jessuu agniecha jak Ty to robisz...jestemw szoku (i przepraszam że nie komentuję wszystkich prac..:/ nie wiedziałam, że to świńsku :( ) one wszystkie zapierają dech..no ale na widok pomarańczu ślina mi cieknie :D:D hehehe Ubóstwiam Twój gust a teraz te szwy i zawiasy doszły ^^ no padam....jesteś moim guru od dawna ;P :D
OdpowiedzUsuńpisałam ja...skryta wielbicielka :D
lottka ;)