2012/03/01

Wpis do wędrującego albumu Karoli "czego o mnie nie wiecie". Długo się nad tym zastanawiałam, bo przecież wszystko o mnie wiadomo, ja niczego nie ukrywam. Nawet jeżeli nie piszę otwarcie to i tak wprawny czytacz/obserwator wyłuska informacje z krótkich tekstów czy moich prac. Z pomocą w ustaleniu czego o mnie nie wiadomo, przyszła mi nieoceniona Druga. Otóż ja, nie jestem taka łagodna ani spokojna na jaką wyglądam. ;-) To znaczy jestem, ale nie zawsze... Bo jak się wkurzę to... to mój wrzask słyszy pół miasta, ściany w które walę pięściami pękają, a ludzie w popłochu robią trzy kroki w tył.
O tak, kiedy się wkurzę jestem jak lwica (a niech no tylko ktoś spróbuje tknąć moje lwiątka...)

Wpis na papierach One moment in time, glimmer misty, pearl pen, zawijaski ze Skrapińca. Kwiatki ręcznie robione z kółek z dziurkacza - po raz pierwszy, trochę koślawe. Niestety nie pamiętam wg czyjego tutorialu, próbowałam znaleźć ale nie udało się... Pracę zgłaszam na 25 wyzwanie Kolorowego Ptaka na scrapki.pl wyzwaniowo

Jeżeli ktoś chciałby spróbować jak chlapie się, drze i gniecie papiery z The ScrapCake to serdecznie zapraszam na Dryszkowe warsztaty. 

10 komentarzy:

  1. kolorystyka i to gnieciono-rozdarte tło w połączeniu z kwiatami cudnej urody tworzy widok, od którego oczu się nie chce oderwać!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. wpis cuuudny!!! jeśli można takie podarcia, gniecenia i plamy nazwać cudnymi, ale z braku lepszego przymiotnika musi być taki, bo podoba mi się bardzo!!! i jakie piękne kwiatki!!!


    ps. ale nie bardzo mogę sobie ciebie wyobrazić jak wrzeszczysz ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hahha, mamy wiele wspólnego zatem, nie mogę się doczekać kiedy zbadam ten wpis na żywo! Jest genialny! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ mocny wpis! Super. Strony wyglądają właśnie tak, jakbyś wkurzona chwyciła je z biurka w pięści, warcząc i szczerząc lwie zęby;)Taki kobiecy szał;)Świetny świetny świetny!

    OdpowiedzUsuń
  5. nawet nie wiesz jak się cieszę, że choć w małym stopniu przyczyniłam się do twojej Sztuki.

    dla mnie jesteś Mistrzynią w oddawaniu intensywnych emocji na papierze.
    po raz niewiemktóry mnie poruszasz.

    OdpowiedzUsuń
  6. jest moc i jest siła!
    podziwiam Cię za to, w jak sugestywny sposób wyrażasz emocje na papierze!

    OdpowiedzUsuń
  7. majstersztyk ! wspaniale sie bawisz tymi papierami, ja bym sie bała je zmiąć sa tak piekne :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluje wyroznienia :) i pieknej pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. to jest tak piękne, że aż nie wiem, jak to wyrazić;

    OdpowiedzUsuń