2009/02/20

na Craftowie do pobrania świeżutka jak szczypiorek Hybryda

Chciałam też bardzo podziękować za wszystkie ciepłe słowa. Zabieg się udał, Lenka dochodzi do siebie, już prawie jesteśmy w domu. Niby tylko cztery doby w szpitalu , ale całkiem nieźle porządkują myśli i priorytety. No i noce na karimacie w śpiworku w towarzystwie karaluchów... bezcenne... ;D

7 komentarzy:

  1. Agnieszko, cieszę się, że się udało! Z hybrydy mam nadzieję, że kiedyś skorzystam- jakoś tak mój romans ze scrapem nie może się na dobre rozkręcić. Pewnie potrzeba odpowiedniego momentu :)

    Trzymajcie się ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  2. Agnieszko,dziękuję:)ciepłe kolorki

    OdpowiedzUsuń
  3. łoj to ja nie wiedzialam o towarzystwie hahaha

    Ciesze się że już po wszystkim :*
    usciskaj Lenkę od nas :*


    ps. zestaw BOSKI!!! wez mi wydrukuj heheheheheh

    alez sie stęskniłam :O
    kiedy scrapujemy?

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię szczypiorek, ale nie wiem czy mogę jeść teraz:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Buziaczki dla Lenki. Odważne z Was kobiety. My z synem idziemy w poniedziałek do szpitala.

    OdpowiedzUsuń
  6. cieszę się że wszytko ok z Lenką, dobrze znam te uczucia, a zestawik już pobrałam :)

    OdpowiedzUsuń