no nie wiem... proszę wziąć pod uwagę, że to moje pierwsze pudełko...
zapomniałam o zostawieniu miejsca na wieczko... i zrobiłam jeszcze parę drobnych błędów
wyszło takie całkiem... hmmm... śmieciuchowate... no ma to swój urok... ale... hmmm
czy o to chodziło...
to z czego się cieszę to że dodając czerwieni/bordo odsunęłam skojarzenia z Helloween...
póki co pudełko ma wykończone dwie widoczne ścianki, skończenie całości muszę odłożyć na zaś z powodu innych ważnych prac...
zapomniałam o zostawieniu miejsca na wieczko... i zrobiłam jeszcze parę drobnych błędów
wyszło takie całkiem... hmmm... śmieciuchowate... no ma to swój urok... ale... hmmm
czy o to chodziło...
to z czego się cieszę to że dodając czerwieni/bordo odsunęłam skojarzenia z Helloween...
póki co pudełko ma wykończone dwie widoczne ścianki, skończenie całości muszę odłożyć na zaś z powodu innych ważnych prac...
no proszę jakie cudeńko wyszło :)))))
OdpowiedzUsuńBaardzo mi się podoba, mimo, że kolory "nie moje", świetna gra detali i jak zwykle mistrzowskie przecierki :)Niech Ci dobrze służy i zbiera masę pięknych ATC :)
OdpowiedzUsuńwow Agulka jakie cudne pudeleczko!!! "Kopara" opada :)
OdpowiedzUsuńnie bądź dla sieie taka krytyczna :) ja Cię podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAgnieszko, Twoje pudełko jest rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńAgnieszko pudełko jest niesamowite!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iza
sąsiadczko co tu tak pusto :P
OdpowiedzUsuńdawaj coś :)
genialne!!!
OdpowiedzUsuńa te kolory... mmmm
pusto, pusto bo męczę albumik zaskoczkowy... już chyba z tydzień...
OdpowiedzUsuń