Czy byliście kiedykolwiek na Czekoczynowych warsztatach? Nie? To duży błąd. Ja jestem już chyba stałą bywalczynią i za każdym razem biorę udział z największą przyjemnością!
Poniższa praca powstała właśnie u Kasi na warsztatach. Jestem zakochana w tej książce i powoli ją sobie zapełniam, próbując coraz to innych technik. Nie sądziłam że aż tak można pokochać swój art żurnal!
i am so in love with your collage art, actually everything you and the girls you do art with i am in love with! i want to come to poland so bad now, maybe next year to an art festival, you never know! but i love your work, tx for sharing and inspiring, aloha, angi in hana
Cudna oprawa i cudowny wpis!
OdpowiedzUsuńPięknie Aga, pięknie :))
OdpowiedzUsuńFajnie, że z nami byłaś. To były najfajniejsze warsztaty ;)
teraz żałuję jeszcze bardziej, że z Wami nie byłam:(((((
OdpowiedzUsuńcuuudnie!!!:)))
Chyba z 800 lat nie pisałam tu nic , mocne to ! i szarpie pośladami bardzo , ze tak powiem uhuhuhu
OdpowiedzUsuńCmokasy dla Was dziolchy :*
Ależ piękny! Niepowtarzalny klimat!
OdpowiedzUsuńdziękuję :***
OdpowiedzUsuńbardzo pięknie i pokornie proszę...... - weź ze sobą tę książkę w piątek. nie będę mogła się na niczym skupić dopóki jej nie pogłaszczę.
OdpowiedzUsuńi am so in love with your collage art, actually everything you and the girls you do art with i am in love with! i want to come to poland so bad now, maybe next year to an art festival, you never know! but i love your work, tx for sharing and inspiring, aloha, angi in hana
OdpowiedzUsuń