zapraszam na craftowoI małe ogłoszenie parafialne. Widelec Finnowy zainspirowany został filmem "Miasto zaginionych dzieci". Pytanie na pewno było trudne, raz że to dość stary film , a dwa że jednak specyficzny i nie każdy lubi takie filmy ogladac. Ponieważ obraz Delicatessen, o którym wspomina liber.liber jest zrobiony przez tych samych twórców i reżysera i scenarzystę, i klimatem zbliżony jest do "Miasta..." liber.liber otrzyma ode mnie jakiś drobiazg. :)
zestaw obłędny!!!
OdpowiedzUsuńszacun kochana :*
piękny zestaw :) i już się drukuje ;)
OdpowiedzUsuńAga, piękny zestaw!!!!
OdpowiedzUsuńPS. mogę przy okazji przypomnieć się ze zdjęciami???
oł jes! boski!
OdpowiedzUsuńNooo, to jest optymalny zestaw dla mnie!! :D Ale się cieszę! Jest piękny!
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo uhaki lubią takie zestawy!!!!!!
OdpowiedzUsuńI tak sie ciesze, że nie obcięłaś sobie głowy ahahahahah
:*
...a jednak "Miasto zaginionych dzieci" - byłam blisko! więc wygrałam jakiś drobiazg? super! konto liber.liber oraz bloga prowadzę wspólnie z kolegami z mojego stowarzyszenia, ale to odgadłam ja - Agata (jakby co, hehe) ;)
OdpowiedzUsuń