Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Dziękuję Wam za ubiegły rok, za spotkania, rozmowy, wspieranie.
Dziękuję za to, że znajdujecie chwilę aby zajrzeć do mnie i zostawić parę miłych słów.
(w nowym roku chciałabym częściej znajdować czas na oglądanie Waszych prac)
Życzę Wam wielu pomysłów, radości z tworzenia, odwagi w wyrażaniu siebie.
a teraz...
karnawał czas zacząć
najlepiej w Wenecji
albo na karaibach ;)
najlepiej w Wenecji
albo na karaibach ;)
mrrrrrrrrrrrrrrr :)
OdpowiedzUsuńohhhhhhhhh.....tak tak, widelec- marzenie :):):)
OdpowiedzUsuńUmmm, widelec cudny, przecudny...
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i Tobie wzajemnie życzę wszystkiego, co najlepsze :)
OdpowiedzUsuńA widelec jest cudny...
aaa impreza z żukosoczkiem
OdpowiedzUsuńrządzisz
hahaha no masz rację Dryszka
OdpowiedzUsuńday-ooo day-ooo
Come, Mister tally man, tally me banana
Daylight come and me wan' go home
Come, Mister tally man, tally me banana
Daylight come and me wan' go home
:D
Powiem tak- jesteś moim noworocznym craftowym objawieniem :) Na sztućce nie ma mocnych- kapitalne pod każdym względem. I bardzo trafiające w moje gusta scrapy.
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej! Pozdrawiam!!!
o kurcze :)
OdpowiedzUsuńbosski!!
O rany...znowu mam ciary...uwielbiam widelce a w takiej wersji przyprawiają mnie o mocne bicie serca!
OdpowiedzUsuńJak Ty to robisz? Każdy inny i magiczny! :)
Najlepszego w Nowym Roku (oby jak najwięcej takich cudeniek powstawało) :*
Wenecki!
OdpowiedzUsuńI markiz musiał mieć nieźle krzywe zęby hahahahahhahahahahaha albo pancerne odrutowanie hahahahahahhahahaha
Przepraszam, gorzej mi
hahaahhahah
:*
nah nah nah : >
OdpowiedzUsuńTotalny szok - widelec naprawde przyprawia o zawrot glowa. Fantastyczny, cudny w kazdym calu. Mistrzostwo!!!
OdpowiedzUsuńPotańcowałabym w takim towarzystwie 8) yhyhhyy
OdpowiedzUsuńbossski o_O
i agree your idea ! very nice blog
OdpowiedzUsuńprzez te Twoje widelce już nawet zanabyłam taką koronkę jakiej używasz.. ten widelec jest powalający i inny :) no, drycha ma rację, sok z żuka :)
OdpowiedzUsuńo_0
OdpowiedzUsuńMega talntna kobito- cudności!!!
cudności widzę ;)
mały słownik :P
OdpowiedzUsuńtalntna tzn.- talentna
;D
A, no i najlepszego w nowym roku!!!
kocham twoje widelce :D
OdpowiedzUsuńps. ależ to dziwne wyznanie!!!
wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :D
Jak nic widelec na balu maskowym w kostiumie błazna. Boski. Jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaa boski jest!!!
OdpowiedzUsuńja uwielbiam twoje prace i uwielbiam klimat Burton'owski wiec polączenie jest powalające. i jeszce muzyczka he he he
super pracka
rewelacyjny pomysł na sztućce,patrzę i napatrzyć się nie mogę. Chętnie powiesiłabym takie w mojej przyszłej kuchni. Bęę tu wpadać często :)
OdpowiedzUsuń