Moja praca nie została zainspirowana żadną z prac rodzimych czy zamorskich skraperek.
Moją inspiracją była rozdzielnia elektryczna w jednym z lokali Centrum Handlowego w którym pracuję.
Pasowy horyzontalny układ przełączników, bezpieczników, sterowników, tworzył bardzo ciekawą kompozycję.
Chciałam was zachęcić do rozejrzenia się i poszukania inspiracji w rzeczach zwykłych, codziennych.
Innego spojrzenia na płot czy przystanek z rozlepionymi na nim plakatami, na układ skrzynek w pobliskim warzywniaku, na reklamę w gazecie.
poniżej zdjęcie innej rozdzielni wyszperane w necie -tak aby przyblizyć niezorientowanym źródło inspiracji
Niesamowite że takie rzeczy zainspirują scraperkę ;) Pięknie wykorzystałaś ten układ :)
OdpowiedzUsuń...zgadzam się z Tobą Agnieszko, że inspiracji jest całe mnóstwo wokół nas ... należy tylko patrzeć...sama nie mam czasu na bieganie po galeriach i wystawach zarówno w realu jaki i w necie, i często przy tak prozaicznych obowiązkach jak zmywanie czy prasowanie układam w głowie scrap'a...ot takie życie :)...
OdpowiedzUsuńa scrap cudny...ten fiolet i ta ilość zdjęć...
Rewelacyjny jak zawsze i ten prąd, no kurcze, jeszcze zanim przeczytałam, nitki mi sie z przeplywającą energią skojarzyły.
OdpowiedzUsuńo Rany! Znowu pojechałaś!
OdpowiedzUsuńNie dość, że świetne zdjęcia to jeszcze te kolorowe kabelki do nich prowadzące! Extra!
No i fiolet taki fajny...ech ciary mam od tego prądu :)
Miszczu Mój :)
ReWeLaCjA!
OdpowiedzUsuńha..aga..ty to potrawisz poderwać człowieka do lotu!
OdpowiedzUsuńpomysł odjechany, ale właśnie - takie pomysły są najlepsze - scrap wyszedł boski, intrygujacy, nietypowy :)
no jak cię nie kochać?
Geniusz!:)
OdpowiedzUsuńszczegolnie jak sie jest daleko od nożyczek i kleju to jak na złośc inspiruje wszystko{mnie wczoraj deser owocowy}
Aga lowe ja Ciebie :*
OdpowiedzUsuńbo już myślałam, że tylko ja wszędzie widzę scrapy :***** i na szalę zwariowania to kładłam....a to się okazuje normalne :)
trza tylko patrzeć inaczej na wszystko! a to właśnie TY mnie tego nauczyłaś :*
hmmm...ja to jak patrzę na cokolwiek chociażby na serwetkę w kawiarni to myślę:"idealna do scrapowania":D
OdpowiedzUsuńa te kabeli rewelacyjnie "zinspirowałaś" ;)
Aga ale czad !!
OdpowiedzUsuńGreat design, and I just love the MME-papers!! I'm an MME-fan.
OdpowiedzUsuńHave a nice summer
Jeny jakie fajne te zdjęcia Twojej blondyneczki :) Świetny scrap, jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak namiętnie układałam tetrisa, wszędzie składały mi się spadające kwadraciki. Tak i teraz mi zaczynają układać się scrapy, a co dopiero Tobie!
OdpowiedzUsuńLenka super wychodzi na fotach , no i dobre foty:]
Wyszedł czaderski skrap z tej inspiracji! Mnogość zdjęć powala :)
OdpowiedzUsuńno cudny jest, Twoje pomysły są genialne, a ja zazwyczaj inspiruję się słowami, tekstem piosenki, tekstem usłyszanym na ulicy, urywkiem książki...i wtedy mam albumik w głowie i wiem, po które zdjęcia wyciągnę rękę...ostatnio inspiruję się słowami głooośno słuchanych piosenek( przez takie jedno ucho...)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpięknie to wyszło :D Też jestem za szukaniem w rzeczach zwykłych tego niezwykłego. To uczy pewnej wrażliwości i pozwala spojrzeć na wiele spraw ponad schematami.
OdpowiedzUsuńniecodzienna inspiracja i niecodzienny scrap :) Brawo! Piękne!
OdpowiedzUsuńabsolutnie swietne!!!
OdpowiedzUsuńNo i czadowa inspiracja :P
Ja za Nulką powtórzę- że to dzięki Tobie inaczej teraz patrzę na wszystko.
OdpowiedzUsuńScrap... no oniemiałam.
o.
no wyglądam normalnie jak burak...
OdpowiedzUsuńnie spodziewałam się tylu przemiłych komentarzy akurat przy tym skrapie
bardzo Wam dziękuję
Nula, Jaszka... :* to jedne z ważniejszych słów które kiedykolwiek usłyszałam...
scrap jest doskonały, znowy zupelnie inny; na Twoim blogu można podziwiać rzeczy wyjątkowe i nietuzinkowe. Inspirację pozziwiam, mnie inspirują głównie materiały, nowe papiery, fotografie, nie szukam natchnienia w otoczeniu, a moze powinnam?... ja chyba nie z tych co to 'widzą inaczej" rzeczywistość :) doskonałym pomyslem jest mnogość zdjęć wykorzystanych na 30x30 - ten scrpa jest jak mini album - uwielbiam takie serie z jednej sesji - są jak zwolnione slide-showy rzeczywistości. wprowadzasz tajemnicę w przeciętność i dostępność tworząc unikaty. podziwiam Cię i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńzadziwiasz, Ty i Twoje prace! idę jeszcze raz te nitki podziwiać ;P
OdpowiedzUsuńJesteś świetna;)
OdpowiedzUsuńteż staram się odnajdywać coś inspirującego w prostych rzeczach. bywa różnie , ale dziś, dzięki TObie, przypomniałam sobie o tym i będę się usilnie starać :d
Ale czadowy scrap!!!!!
OdpowiedzUsuńps. Zaczynam inspiracji od dzisiaj szukać w moim otoczeniu...