2008/01/29

śmieciuch dla Yovi (zdjęcie właścicielki)

jako bazy do skrapa użyłam podniszczonej (bardzo parchatej) koperty
śmieciuch ma więc też funkcję użytkową można tam schować jakieś super
tajne listy miłosne :hyhy: lub inne baaardzo ważne pamiątki :)
Skrap powstawał długo, długo, cały czas coś domalowywałam,
doklejałam, ciapałam, stąd jego wyjątkowo śmieciuchowaty wygląd.


9 komentarzy:

  1. Ależ on ma piękny cygański klimat, ten Twój "śmieciuch"! Nie mogę się doczekać zobaczenia w całości... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach ten Twój styl - taki ciężki a jednocześnie lekki. "Brudny" a jakiż czysty. Twoje prace są jak piosenki Nicka Cave'a - mroczne a pełne światła. Ach...

    OdpowiedzUsuń
  3. hahaha!!! I jest moj smieciuch sparchacialy powycierany ... osliniony i wymacany!!MOJ MOJ !!!
    Ha Ha :D

    I love You Aga!!!

    JUz pieknosc wisi na honorowym miejscu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, no to już czekam na więcej, bo fragment wygląda świetnie!
    Bardzo klimatyczny :D

    OdpowiedzUsuń
  5. CUDO ! uwielbiam ten Twoj styl !

    to majstersztyk !

    :*

    OdpowiedzUsuń
  6. WOW!!!! świetne!!uwielbiam Twoje prace!

    OdpowiedzUsuń
  7. Agnieszko! No ja miałam zawsze do Twoich prac respekt.. ale jak zobaczyłam {dane mi było zobaczyć! jee jee hahaha} jak Ty to wszystko robisz... że te jakieś farby, że milion stempli, ze wydzierasz, że kleisz, że rzucam i gotowe... to normalnie doświadczenie mrrr na długie lata :D :hyhy:

    Twoje śmieciuchy są meka kika charakterystyczne i parchacizną od nich wali na kilometr!! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. "śmieciuch" bije taką dojrzałością scrapową! Świetny!

    OdpowiedzUsuń